Reese Witherspoon w roli, w jakiej jej jeszcze nie widzieliśmy

To jest NIELEGALNA KOPIA artykulu: ORGINAL znajduje sie pod adresem www.meritum.us

Nadmiar władzy, czasem pieniędzy i sławy szkodzi na organizm, czego mamy częste niestety dowody. Zwłaszcza w Hollywood mieszka wiele osób, które szybko, czasem za szybko zarobiły miliony dolarów i którym woda sodowa uderza do głowy.

Z  wielką przykrością przeczytałem doniesienie agencyjne o tym, że kolejną ofiarą źle rozumianej sławy została jedna z moich ulubionych aktorek amerykańskich, Reese Witherspoon. Ta potomkini w linii prostej Johna Witherspoona (podpisał Deklarację Niepodległości Stanów Zjednoczonych jako przedstawiciel New Jersey), jest córką chirurga i wykładowcy akademickiego. Wychowana w prywatnych szkołach jest absolwentką uniwersytetu Stanforda, a  jako aktorka podbiła serca widzów, zwłaszcza południowych stanów skąd pochodzi. „Legalna blondynka” czy „Dziewczyna z Alabamy” to były hity, po których przyszedł Oskar za „Spacer po linie„ gdzie wcieliła się w postać June Carter, żony Johnego Casha.

Sympatyczna blondynka z cudownym uśmiechem to jednak chyba tylko postać na ekranie. Aresztowana ostatnio w Atlancie przez policję dała pokaz idiotycznego zachowania z nieśmiertelnym: - Czy ty wiesz, kim ja jestem? - skierowanym do interweniującego policjanta. A powodem awantury było zatrzymanie męża 37-letniej  Witherspoon, James Totha za jazdę po pijanemu. Proszona o pozostanie w aucie aktorka „zagrała„ scenę obywatelki USA, która ma prawo do stąpania po amerykańskiej ziemi. Za tę rolę raczej nagrody nie będzie, a para wyszła z aresztu już po paru godzinach i można mieć tylko nadzieję, że kac moralny pomógł gwieździe wrócić do normy i nie będzie więcej takich kompromitujących sytuacji przeżywać.

DUI to nie tylko specjalność aktorów czy muzyków. Ileż to razy łapano na jeździe na podwójnym gazie ludzi biznesu czy chociażby sportu. Ostatnią ofiarą pragnienia został Al Michaels, znany dziennikarz sportowy, któremu w niemal tym samym czasie, tyle że w Santa Monica, zachciało się mając w żyłach za dużo promili zawracać swój pojazd w miejscu niedozwolonym. Tu oporu wobec władzy nie było, tylko pewnie wstyd podobny. Gwiazda  programu telewizji NBC  “Sunday Night Football” współpracował z funkcjonariuszami i pewnie 26 czerwca usłyszy w sądzie łagodny wyrok.

Sławek Sobczak

meritum.us

To jest NIELEGALNA KOPIA artykulu: ORGINAL znajduje sie pod adresem www.meritum.us